
„Prawdziwe wyznania” reż. Ulu Grosbard
Diament
Praktycznie biorąc, szlifowanie diamentu polega na przetworzeniu kamienia surowego w szlachetny. Wymaga to w równej mierze umiejętności, cierpliwości i precyzji. Przed osiedleniem się w USA w 1948 roku Ulu Grosbard, reżyser teatralny i filmowy belgijskiego pochodzenia, był szlifierzem diamentów w Hawanie. W 1981 roku wyszedł spod jego ręki klejnot. Film pt. Prawdziwe wyznania jest ekranizacją bestsellerowej powieści Johna Gregory’ego Dunne z 1974 roku, luźno osnutej na motywach głośnego zabójstwa tzw. Czarnej Dalii https://pl.wikipedia.org/wiki/Elizabeth_Short.
Pod koniec lat 40. ubiegłego wieku zostaje znalezione na polu nagie, przecięte na pół i wykrwawione ciało Lois Fazendy, młodej kobiety szukającej szczęścia w Hollywood.
Ale to makabryczne morderstwo służy w filmie tylko za tło powikłanych stosunków między dwoma braćmi.
Desmond („Des”) Spellacy, w którego postać wcielił się Robert De Niro, jest wpływowym prałatem w archidiecezji Los Angeles. Oprócz codziennej pracy dla swojego zwierzchnika, kardynała Danahera (Cyril Cusack), Des oddaje różne dodatkowe przysługi: np. tuszuje sprawę księdza, który zmarł na atak serca podczas kopulacji z prostytutką; ustawia loterię kościelną na korzyść partnera biznesowego, żeby pozyskać jego głos na posiedzeniu komisji planowania; i robi interesy z podejrzanymi typami, jak deweloper Jack Amsterdam (Charles Durning), niegdysiejszy alfons, który chce odkupić grzechy pracami budowlanymi dla archidiecezji.
Brat prałata, Tom Spellacy (Robert Duvall), to twardy, cyniczny detektyw z wydziału zabójstw policji w Los Angeles, który prowadzi śledztwo w sprawie Fazendy. Pracując przed laty w obyczajówce, Tom wysługiwał się Amsterdamowi jako pośrednik przyjmujący łapówki dla policji.
Śledztwo prowadzone przez Toma i jego partnera Franka Crotty’ego (Kenneth McMillan), cwanego gliniarza, którego bardziej interesują łapówki niż praca, prowadzi do Jacka Amsterdama i jego szemranych koleżków w pornobiznesie. Dzięki uporowi i wytrwałości Tom jest już o krok od rozwiązania sprawy. Ale ma też dylemat: jeśli spełni swoją powinność, wiele znamienitych osobistości, które Fazendę znały (jak Des) lub z nią sypiały, spotka publiczne upokorzenie. Co gorsze, Tom wie, że Amsterdam nie zabił Fazendy. Mimo to postanawia aresztować Amsterdama, bo uważa go za wcielenie zła. I nie dba o to, że poniesie to za sobą fatalne skutki dla jego brata.
Des jest już zresztą pogodzony z losem.
Podczas rozmowy w kawiarni prałat wyznaje: Coś w moim życiu musi się zmienić. Ja… Ja nie… Jestem zmęczony tym załatwianiem… tym zadawaniem się z… – na co Tom odpowiada: Może zjesz kawałek ciasta? Wskutek długoletniej rywalizacji i wzajemnego braku zaufania, bracia po prostu nie rozumieją się nawzajem.
Po wybuchu skandalu w sprawie Fazendy Des popada w niełaskę u kardynała i zostaje przeniesiony do odległej parafii.
Po upływie piętnastu lat od głównych zdarzeń, w tej samej parafii na pustyni, do której niegdyś przeniesiony został niepokorny prałat Seamus Fargo, jedyna nieprzekupna postać w filmie, Des zwierza się bratu, że odnalazł spokój ducha i odkrył swoje prawdziwe „ja” (Właściwie byłeś moim zbawieniem. Przypomniałeś mi o rzeczach, o których ja zapomniałem. Myślałem, że jestem kimś innym niż w rzeczywistości). https://www.youtube.com/watch?v=v4DG1ByzREk
Prawdziwe wyznania, określane rozmaicie jako kryminał, thriller albo czarne kino, są więc opowieścią o korupcji, hipokryzji i samopoznaniu.
Zawierają, jak każdy wybitny film, pamiętne ujęcia.
Weźmy na przykład scenę, gdy ks. prałat Fargo rozmawia z Desmondem o miejscu swojej przyszłej zsyłki, przystrzygając zawzięcie żywopłot sekatorem (a może obcinając nim w myślach głowy swoich potężnych wrogów?) (Fargo: Jest taka parafia na pustyni. Pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny. Des: Tak, księże prałacie, ale ona jest w samym środku pustyni. Fargo: Ja lubię pustynię); gdy Jack Amsterdam zostaje Świeckim Katolikiem Roku; albo gdy Tom przeprowadza oględziny miejsca zbrodni.
Robert De Niro, obsadzony w nietypowej dla siebie roli, jest w pełni przekonujący zarówno jako karierowicz w sutannie, jak i człowiek głęboko rozczarowany swoim życiem. Z kolei gra Roberta Duvalla mieni się wszystkimi odcieniami uczuć i nastrojów. Doskonale spisali się także aktorzy drugoplanowi: Charles Durning (Amsterdam), Kenneth McMillan (Frank), żona reżysera, Rose Gregorio (Brenda, właścicielka obskurnego burdelu), Burgess Meredith (zrzędliwy prałat Seamus Fargo), Dan T. Campion (Ed Flanders, przebiegły doradca biznesowy Amsterdama) i Cyril Cusack (dostojny kardynał Danaher).
Właściwie nie ma w Prawdziwych wyznaniach ani jednej niewyrazistej postaci. Jest to w dużej mierze zasługą scenarzystów (Johna Gregory’ego Dunne i znanej kalifornijskiej pisarki Joan Didion), którzy napisali inteligentny i dowcipny scenariusz, pełen życia i charakteru.
Zapadającą w pamięć muzykę skomponował Georges Delerue (wyróżnia się zwłaszcza melancholijna melodia w linku powyżej, oparta na motywach irlandzkiej pieśni ludowej Carrickfergus), a klimat Los Angeles z lat czterdziestych ubiegłego wieku oddali projektant Stephen Grimes i dyrektor artystyczny Steward Campbell.
Reżyser Ulu Grosbard zadbał, żeby całość błyszczała jak diament.
(Z angielskiego przełożył Krzysztof Mąkosa)
© by Krzysztof Mąkosa
Reżyseria: Ulu Grosbard
Obsada pierwszoplanowa: Robert De Niro, Robert Duvall
Obsada drugoplanowa: Charles Durning, Kenneth McMillan, Rose Gregorio, Ed Flanders, Burgess Meredith, Cyril Cusack, Dan Hedeya i in.
( 13 )